Kto nie lubi ziemniaków? Po egzotycznych batatach przyszedł czas na nasze polskie pyry. Dziś pokażę Wam, że można z nich zrobić coś ciekawego, bez dodatku pszennej mąki i jaj. Nie będą to obciekające tłuszczem placki ziemniaczane. Proponowane przeze mnie placuszki są chrupiące na wierzchu i przyjemnie „kopytkowe” w środku. Zapraszam do gotowania!
Zastanawialiście się, jak do prostego przepisu przemycić solidną dawkę witamin i minerałów?
Mam dla Was rozwiązanie! Warto w tym celu skorzystać z nieskomplikowanego składnika, jakim są np. płatki owsiane. Bogactwo witamin z grupy B oraz węglowodanów złożonych, nie pozwoli popaść w jesienną nostalgię oraz nasyci na długo. Jakże wielkie było moje zaskoczenie, gdy dodałam je po raz pierwszy do kotletów z fasoli. Smak się nie zmienił, w przeciwieństwie do charakterystycznej mąki z cieciorki czy konopi, zaś wartość odżywcza znacznie podskoczyła. A co najlepsze, mąka robi się sama! Raz dwa, płatki owsiane do młynka i gotowe!
Dzisiejszy przepis jest luźną interpretacją babki ziemniaczanej. Kolejna modyfikacja w składzie to dodatek białej fasoli. Tradycyjnie na Podlasiu, babkę przyrządzana się z hojną porcją mięsa. Nas, ta wersja nie cieszy tak, jak coraz popularniejsza opcja roślinna. 😀 Niektórzy wykorzystują tofu. Jest to bardzo fajny pomysł na uzupełnienie diety o pełnowartościowe białko. Zdaje sobie jednak sprawę, iż nie każdy jest fanem tofu (kwestie smakowe, może nietolerancja soi). W związku z tym przybywam do Was z przepisem bez soi, nabiału, a nawet glutenu!
Pieczenie sprawia, że placuszki są lekkostrawne, mają chrupiącą skórkę i przyjemnie wilgotne wnętrze, zaś forma, a raczej jej brak, po prostu zaoszczędza czas spędzony w kuchni.
Co do towarzystwa – w pośpiechu polane tahini, oprószone suszoną natką pietruszki oraz solą morską (jak na zdjęciu wyżej) – smakują bardzo dobrze, lecz zdecydowanie najlepiej – pokrojone w plastry (przypominające wyglądem tempeh), odgrzane następnego dnia w sosie pieczarkowym na mleczku kokosowym ( gorąco polecam przepis Adeli https://peasandlovesite.wordpress.com/2016/06/29/creamy-mushroom-pasta/). Niebo w gębie! Myślę, że sos pomidorowy sprawdzi się równie dobrze.
Na zimno, na kanapkę, obficie obłożone świeżymi warzywami, też niczego sobie. Jak to „babka”, odnajdzie się w każdej sytuacji. 😉
Składniki:
500g ziemniaków
1/2 dużej czerwonej cebuli
2 ząbki czosnku
2 łyżki skrobi ziemniaczanej (40g)
50g płatków owsianych (świeżo zmielone na mąkę)
250g białej fasoli (tutaj z puszki)
1/2 łyżeczki syropu klonowego
(ewentualnie łyżka dobrej jakości oleju,o którym zapomniałam)
Przyprawy: sól, pieprz, pieprz ziołowy (następnym razem spróbuję z majerankiem)
Przygotowanie:
- Obrać ziemniaki i zetrzeć na dużych oczkach.
- Zetrzeć cebulę i czosnek.
- Dodać resztę składników.
- Wymieszać dokładnie i tylko częściowo zblendować (dosłownie 3-4 obroty).
- Uformować ok. 14 placuszków (kształtu burgerów) i piec przez 25 min. w 200°C.
WARTOŚĆ ODŻYWCZA 1 PLACUSZKA
70 kcal
białko – 2,5 g
tłuszcze – 0,5 g
węglowodany – 14 g
Smacznego!
No Comments