Zdrowych słodkości nigdy za wiele! ❤ Odkryłam ostatnio takie oto placuszki – bogate w pełnowartościowe białko, żelazo, magnez i wapń. To sprawka amarantusa. Nie mamy często na niego pomysłów, a genialnie sprawdza się w słodkich wypiekach. Otrzymujemy super wartościową przekąskę, która nie tylko smakuje, ale też ładuje i odżywia!
Kto powinien szczególnie zwrócić uwagę na przepis, którym nie powstydzili by się sami Aztekowie, Majowie czy Inkowie?
- Miłośnicy nieprzetworzonych słodkości.
- Osoby dbające o dobrej jakości białko w diecie.
- Osoby odchudzające się! Tak! Placuszki mają dużo błonnika. Zapewniają sytość na długo.
- Osoby żyjące w mocno zanieczyszczonym środowisku, stresie, z obniżoną odpornością. Tu pomoże skwalen, którego świetnym źródłem jest amarantus. Możemy go również znaleźć w oliwie z oliwek oraz tłuszczu rybim (zatem widzimy alternatywę dla ryb w przypadku niedoboru hormonów steroidowych czy witaminy D).
To by było na tyle z teorii. O poszczególnych składnikach mogłabym pisać poematy. Samo zdrowie!
Jeśli już trochę znacie moje przepisy, to wiecie, że nie jestem zwolenniczką smażenia. Na szczęście w żaden sposób nie zmniejsza to smakowitości proponowanych przeze mnie dań. Placuszki wychodzą z piekarnika chrupiące, lekko wilgotne w środku, o orzechowym aromacie dzięki użyciu amarantusa.
WARTOŚCI ODŻYWCZE (1 SZTUKA)
165 kcal
3 g białka
7 g tłuszczu
20 g węglowodanów
Zatem jeden placuszek to niemal tyle samo kalorii co zdrowy baton ze sklepu (np. „dobra kaloria”). A domowy i zrobiony z miłością!
SKŁADNIKI (10 ciasteczek)
50g amarantusa (zmielonego w młynku na mąkę bądź mąki z amarantusa*)
220 ml mleka roślinnego (użyłam owsiane/ryżowego)
40g siemienia lnianego (świeżo zmielonego w młynku)
200 bardzo dojrzałych bananów
30ml syropu klonowego + 12 g cukru kokosowego* (dla fanów naprawdę słodkiego! Można użyć samego cukru kokosowego bądź syropu np. daktylowego, ryżowego czy melasy z karobu)
50g płatków owsianych
40g żurawiny suszonej
40g orzechów włoskich
30g wiórek kokosowych
PRZYPRAWY
1/2 łyżeczki cynamonu cejlońskiego
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu waniliowego lub wanilii w proszku
szczypta mielonego imbiru
szczypta soli morskiej
* Ja mąkę i cukier kokosowy kupuję TUTAJ, podobnie, jak wiele innych zdrowych produktów. Bardzo sobie chwalę za cenę, no i jakość oczywiście 😉
PRZYGOTOWANIE
- Amarantus zmielić w młynku na mąkę, wymieszać z zimnym mlekiem i siemieniem. Odstawić na moment.
- Dojrzałe banany, słodzidła, cynamon, imbir, wanilię zblendować bądź rozgnieść widelcem.
- Wymieszać powstałe masy z posiekanymi orzechami, żurawiną (bakalie warto wcześniej namoczyć we wrzątku), wiórkami i płatkami.
- Wykładać łyżką na blaszkę pokrytą papierem do pieczenia. Piec przez ok. 15-20 minut w 180°C.
Smacznego!
BĄDŹMY W KONTAKCIE !
Wskakuj na Facebook oraz Instagram.
Komentuj i dziel się ze światem.
Twoja obecność z pewnością przyczyni się do nie jednego uśmiechu na mojej twarzy!
No Comments