Jeśli od ostatniego posiłku dzielą cię długie godziny, w brzuchu zaczyna burczeć, a wiesz że po wyjściu z pracy/szkoły/uczelni czeka cię intensywny trening, to znak, że pora na przekąskę. O nie! Nie taką, o jakiej myślisz. Drożdżówki i pączki idą w odstawkę. Poczuj różnicę, tym razem dokonując świadomych wyborów.
NA SŁODKO
Pamiętacie niesamowicie słodkiego snickersa? Tak. To było zdecydowanie ciacho na bogato. Zaś dziś mam dla Was kolejną tartę, jednak w subtelniejszej wersji z leciutkim kremem z dyni i budyniem waniliowym. Zapewniam, że jest nie mniej smakowita, jak tamta karmelowa odsłona 😉 Zapraszam do pichcenia!
Nadszedł sezon dyni! I wiecie co? To najlepszy czas na pieczenie. Rozgrzewa nie tylko mieszkanie, ale też ciało domagające się jeszcze odrobiny słońca. Wszystko za sprawą korzennych przypraw, które wręcz otulają swym aromatem. Dla mnie takie gnieciuchy wilgotne w środku, a na wierzchu chrupiące, to jesienny must have!
Te ciasteczka to dosłownie potwornie udany eksperyment. Szukasz najszybszego, najbardziej wilgotnego i przypominającego smak dzieciństwa (jogurcik MONTE :)) deseru? Dobrze trafiłeś! To najpyszniejsze i naprawdę najzdrowsze ciastka na świecie. Nie wiem, czy chcesz wiedzieć z czego są… jest to strączek.. bardzo dobry, naturalnie słodki strączek, z którego robi się… fasolkę po bretońsku. Wnosi do ciastek dużo wartości, a wyczuwalny nie jest wcale!