fbpx
PRZEPISY, WYTRAWNIE

NAJLEPSZA PASTA Z CIECIORKI I SUSZONYCH POMIDORÓW

obrobiona pasta

Czym posmarować kanapkę, skoro nabiał odpada? Mam dla Was najprostszą i najpyszniejszą odpowiedź na to pytanie!

W przypadku tej pasty kanapkowej sprawdza się stwierdzenie – im prościej tym lepiej. Minimalny nakład pracy, a efekt spektakularny! Wytrawna pasta, dzięki słodyczy suszonych pomidorów staje się wyjątkowa i uzależniająca. Do takich zdrowych uzależnień zachęcam gorąco! Nie pożałujecie, jak spróbujecie!

Im lepszej jakości składniki, tym lepszy efekt. To oczywiste, nie każdy ma czas i chęci na gotowanie cieciorki. Dla tych z Was mam idealne rozwiązanie w postaci cieciorki ze słoika (dostępna w wielu sklepach ze zdrową żywnością). Z puszki? Sama czasem używam i czuję różnicę w smaku (pomijając kwestie wartości odżywczej i aluminium).

Pasta smakuje najlepiej na chlebie na zakwasie w towarzystwie świeżej natki pietruszki, soczystych pomidorów malinowych, ogórków… im więcej sezonowych warzyw na wierzchu tym lepiej! Korzystajmy z tych cudów natury!

 

Składniki:

ok. 250 g cieciorki z zalewy lub ugotowanej**

60 g suszonych pomidorów (ok. pół słoiczka)*

3 spore łyżki oleju z zalewy z pomidorów*

spory ząbek czosnku

suszona natka pietruszki

sól morska

pieprz

*Polecam nie żałować pomidorków i oleju z zalewy. Więcej co prawda znaczy tłuściej, ale też jeszcze pyszniej 🙂

**Dla fanów innych strączków! Z czerwoną fasolą wychodzi równie fenomenalnie.

 

Przygotowanie:

  1. Dokładnie zblendować wszystkie składniki na gładką pastę za pomocą blendera ręcznego i gotowe!

 

Pasta ta stanowi zrównoważoną kompozycję makroskładników – mamy paliwo napędzające nas do aktywności, czyli węglowodany, białko odbudowujące mięśnie po treningu i zdrowe tłuszcze bez cholesterolu. Smarując nią (solidnie!) pajdę chleba dostarczamy sobie tyle samo kalorii, co znacznie mniejszym plastrem sera żółtego. Szybka kalkulacja.. mamy więcej na talerzu, a to lubimy najbardziej!

Spójrzcie sami, jak ma się ona w stosunku do sera żółtego. Kto wygrywa tę stawkę? 🙂

 

Wartość odżywcza w 40 g (solidna łyżka pasty!) a 25 g sera Gouda (1 plasterek):

87 kcal                                                                                   89 kcal

5,6 g tłuszczu                                                                        6,2 g tłuszczu

2,4 g białka                                                                            6,2 g białka

6,7 g węglowodanów                                                           0,6 g węglowodanów

 

Kto by pomyślał, że źródłem moich roślinnych inspiracji stanie się mama nie-weganka. 😉 Dziękuję mamo za przepis!

A Wam życzę smacznego!

 

 

Roślinne propozycje z ebooka – pyszne, odżywcze i gotowe w mig!

 

Chcesz nauczyć się indywidualnie, jak komponować zbilansowane wege posiłki? Zróbmy to razem – prosto i skutecznie!

 OFERTA DIETETYCZNA

 

EBOOK

 

NOWOŚĆ!

WEGE POSIŁKI DLA UCZNIÓW + JADŁOSPIS BOGATY W ŻELAZO GRATIS!

 

LIDL 1700 KCAL
LIDL 2200 KCAL
BIEDRONKA 1800 KCAL
BIEDRONKA SPORT 2500 KCAL
WEGETARIAŃSKI ZERO WASTE 1700 KCAL
WEGAŃSKI ZERO WASTE 2100 KCAL

 

Previous Post Next Post

You Might Also Like

8 komentarzy

  • Reply BogusiaM 8 sierpnia, 2016 at 5:59 pm

    Lubię hummus, ale wolę wersję klasyczną bez pomidorów i do tego zwykłego pomidora:)

    • Reply Agnieszka 8 sierpnia, 2016 at 7:06 pm

      Dla mnie hummus to całkiem inny smak. Też podchodziłam sceptycznie do tego połączenia, ale po pierwszej próbie miłość 😉

  • Reply Jacek 9 sierpnia, 2016 at 10:13 pm

    A ja właśnie dzisiaj wieczorem nabrałem ochoty na taką pastę. Kupiłem składniki, wracam do domu, a przepis u ciebie.
    Jakaś telepatia czy co? 🙂

    • Reply Agnieszka 10 sierpnia, 2016 at 11:50 am

      Najwidoczniej tak 🙂 ja tak mam jak jadę do rodziców i na coś mam ochotę, a tam na mnie to czeka :))
      Pasta wyszła?

  • Reply Ania The Wolf 10 lutego, 2017 at 8:33 am

    Kocham to połączenie <3 Wielokrotnie już robiłam i nigdy mi się nie znudzi ta pasta!

    • Reply Agnieszka 10 lutego, 2017 at 4:42 pm

      Bardzo się cieszę i powiem Ci, że mam tak samo! 😉 odkąd ją odkryłam, to nawet robię częściej niż hummus 😀

  • Reply gg 2 stycznia, 2018 at 5:14 pm

    Polecam olej konopny zamiast tego z zalewy z pomidorów – zdrowszy, a nie psuje smaku
    🙂

    • Reply Agnieszka 3 stycznia, 2018 at 8:17 am

      Naprawdę konopny nie ma w sobie goryczki? :O próbowałam już białko i mąkę z konopi.. nie przeszło u mnie 😉

    Leave a Reply